Forum www.SEKCJA IX.fora.pl Strona Główna www.SEKCJA IX.fora.pl
Piska Grupa Airsoft
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Turniej Warhammera w Olsztynie

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.SEKCJA IX.fora.pl Strona Główna -> Gry Figurkowe/Strategiczne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rob
Administrator



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Sekcja IX Pisz
Płeć: facet

PostWysłany: Wto 7:43, 14 Cze 2011    Temat postu: Turniej Warhammera w Olsztynie

Witam w Olsztynie jest organizowany turniej WFB na zasadach EURO 2400 pkt.
Mam ochotę pojechać, jeżeli będzie ktoś chętny to zapraszam.

http://www.miscast.fora.pl/warhammer,3/blekitny-goblin-2400pkt-euro-26-06-2011,2904.html#39224
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rob
Administrator



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Sekcja IX Pisz
Płeć: facet

PostWysłany: Pon 12:22, 27 Cze 2011    Temat postu:

Relacja z turnieju WFB 26.06.2011 w Olsztynie.
Przyjechałem z rana ok. 8:30 do Olsztyna. Po skontaktowaniu się z organizatorem telefonicznie podjechaliśmy w kilka osób pod budynek (jak się później okazało, w którym już wcześniej miałem wykłady na podyplomówce). Turniej odbywał się na Kortowie. W sali ustawionych zostało 6 stołów a na nich po kilka terenów – jak się później okazało moja armia miała pewne trudności w poruszaniu się po tych terenach, po prostu miałem mało mobilne jednostki. Po rejestracji zaczęły się paringi. W pierwszej bitwie wylosowałem Dark Elfy:
Moja rozpiska :
Lordowie:
Arcylektor na Ołtarzu i duży mag lvl4(shadow)
Herosi:
- kapitan BSB na piechotę z magicznym łukiem, kapitan na pegazie, mały mag lvl2 (light), inżynier
Core:
- 29 flagellantów, 30 swordmenów, 16 halabard
Special:
- 2x działo, 3x moździerz
Rare:
- 30 flagellantów
I bitwa
Rozstawiliśmy armie i jako ze miałem mniej jednostek dostałem +1 do zaczynania na kościach. Więc zacząłem. Na pierwszy ogień poszły szarże – od pierwszej tury mogłem szarzować w skautów elfickich, których przeciwnik rozstawił na swojej prawej flance w zasięgu szarży jednej z moich jednostek flagelantów lecz powstrzymałem się od szarżowania następnie musiałem zdać flagusiami Ld na 10 żeby nie polecieli do szarży z powodu frenzy. Poszło ok. Faza magii poszła beznadziejnie – za bardzo się rozdrobniłem. Strzelanie: jedno działo namierzyło hydre, która dostała tylko jedna rane, dwa moździerze namierzyły regimenty skautów z sukcesem. Z 10 skautów zostało 2 – panika i ucieczka. Moja tura skończyła się. W turze przeciwnika trochę ruchów – w tym charpie poleciały sobie na flankę gdzie stał mój pegazista a horda korsarzy pobiegła mocno do przodu na środku stołu, aby w następnej turze mieć zasięg do szarży na moją drugą jednostkę flagusi, hydra poleciała do przodu na środek stołu i wystawiła się na salwę z dział. Magia nie odniosła skutku, strzelanie również.
Kolejna tura okazała się być bardzo ciekawa, moje armaty namierzyły hydrę, która szybko zginęła. Moździerze zaatakowały hordę czarnej gwardii i ponownie w celu dwamortary zdjęły połowę regimentu przeciwnika – przydał się przeżut z inżyniera. Flagusie niestety nie zaszarżowali na korsarzy – spalona szarża i musieli przygotować się na przyjęcie szarży korsarzy w następnej turze. Pegaz pilnował flanki dzięki czemu przeciwnik miał tam drogę charpiami zamkniętą. Reszta jednostek minimalne ruchy z mojej strony. Magia ponownie nic nie zrobiła. Elfy zaczęli z wysokiego C. Poszła szarża korsarzy na moją jednostkę flagusi. Pegazista elfowy ustawił się na flance moich drugich flagusi i zionął na nich jakimś dziadostwem – zdejmując połowę regimentu. Skauci zebrali się i podbiegli pod maszyny. Magia nie doniosła skutku, strzelanie również. W kombacie przerażeniem słuchałem ile ataków przeciwnik wyprowadził przeciwko moim biednym flagusiom - korsarze mieli 55 ataków z przeżutami – przeciwnik jednak miał duzego pecha na kościach. Ja poświęciłem2 moich flagusi dzięki czemu miałem przeżuty na trafieniach i ranach. Elfy pomimo strasznej ilości ataków zdjęły mi tylko 16 flagusii jakie było zdziwienie przeciwnika gdy ja uderzając 25 ataków trafiłem z przeżutami wszystko i zadałem około 20 ran – w kombacie mieli save na 6 i kilku się udało, kolega był załamany jak zobaczył flagusi w akcji.
W następnej mojej turze zadeklarowałem szarżę ołtarzem w korszarzy i pomogłem w tej turze wykończyłem ten oddział przeciwnika, ołtarz poleciał do przodu po overranie w gwardię zadając impacty.
W bitwie główną rolę odegrał klocek flagusi, który wykosił korsarzy, kolejną dobrą jednostką był pegazista , który pod koniec zniszczył oddział włóczników z flame bannerem. Przeciwnikowi został oddział kuszników, charpie, pegazista i kociołek krwi oraz wszyscy bohaterowie. U mnie pozostała połowa jednych flagusi, 1/4 drugich flagusi, halabardnicy, i swordsmeni, magowie zostali, lecz straciłem arcylektora i tym sposobem przeciwnik uzyskał remis.
II bitwa Ogre Kingdoms
Bardzo ładne figurki. Niestety moje kiepskie rzuty na działa i moździerze które znosiło ciągle znad celów poskutkowały tym że ogry do mnie dobiegły. Dwie jednostki flagusi starały się jak mogły lecz jedna byłatak zblokowana moim altarem że przez całą grę nie mogła wykonać skutecznego ataku na wroga, mój lord zabił lorda ogrów, który jest istnym złem – pokonać cos takiego w kombacie to jest niesamowity wyczyn i bez lusterka nie dałbym rady – ale zaklepałem. W chwilę później mój arcy dostał w palnik bo nikt nie chciał już z nim wychodzić na challenge. Ogry dobiegły i zrobiły mi jesień średniowiecza – ostatnim tchnieniem udało się magowi lordowi rzucić pitkę i zdjąć maga ogrów. Punktacja 8/12 dla ogrów. Z mojej strony dużo błędów przede wszystkim w ruchach i ustawieniach regimentów. Muszę trochę poćwiczyć poruszanie się hord po stole gdyż słabo mi to wychodzi. Przyzwyczajony raczej jestem do poruszania się kawalerią i bardziej mobilnymi jednostkami fastów a nie piechotą.
II bitwa skaveny
W dużym skrócie – ogromna ilość skavenów +dzwon i magia oraz warplightning cannon. Abomka wjechała mi w środek armii i zaczęła czyścić tyły – działa pomogły jej zejść z tego świata. Moździerze ładnie czyściły do momentu odpalenia dzwonu ,gdy prawie wszystkie machiny mi spadły – jakiś przegięty efekt zadający k3 woundów każdej maszynie. Flagusie ponownie zarządzili wyniszczając dwie ekipy globadierów i ginąc w objęciach dwóch regimentów klatratów, które musieli przyjąć na flanki. Kolejny regiment flagsów wspólnie z lektorem zabił hordę plagmonków. Gra zakończyła się dużym zwycięstem skavenów chyba 15/5 lub 16/4 a tylko dlatego, że nie udało mi się poszarpać tych wielkich regimimentów.
Z całego turnieju zapamiętam miłą atmosferę. Fajnych ludzi.
Podsumowanie armii: sprawdzili się flagusie, waraltar, maszyny + inżynier, swordsmeni, pegaz również. Nie sprawdzili się halabardnicy i bsb – muszę dobrać inne przedmioty na nim lub jakiś banner, a halabardników chyba zamienię na kusze lub łuczników i małemu magowi chyba dam lore of fire. Takie mam swoje przemyślenia. Za szybko też wprowadzam do walki ołtarz. No cóż następnym razem będę lepiej przygotowany. pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
S.I.E.N.A
Moderator



Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Sekcja IX Pisz
Płeć: facet

PostWysłany: Wto 19:56, 28 Cze 2011    Temat postu:

Fajny raport bitewny. Gratulacje !!!
Mam nadzieję, że termin następnego turnieju nie pokryje się z innymi, zaplanowanymi wydażeniami.
Trzeba się umówić na małe bitwy w Młotka. Rob właśnie zaliczamy 3 edycję w naszej przygodzie z warhammerem Smile (6,7,Cool. Starzejemy się Smile
Pozdr.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rob
Administrator



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Sekcja IX Pisz
Płeć: facet

PostWysłany: Wto 23:17, 28 Cze 2011    Temat postu:

no cóż - ale chłopaki w olsztynie są w naszym wieku i mają podobny staż warhammerowy. na tym turnieju byli ludzie którzy po raz pierwszy grali w jakimkolwiek turnieju, starzy warahmerowcy mieli bardzo dobre podejście do młodych stażem oraz dla mnie - wykazywali dużą cierpliwość wobec moich braków w znajomości zasad oraz w poruszaniu moich jednostek - musiałem rozstawić na kartkach papieru moje hordy gdyz nie wziąłem trayów. mam nadzieję że następny turniej odbędzie sie 17 lipca - o taką datę się pytałem i taki temat jest na forum olsztyńskim - zobaczymy. Miło by było aby reprezentacja Mazur Południowych była liczniejsza w następnym turnieju. Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rob
Administrator



Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Sekcja IX Pisz
Płeć: facet

PostWysłany: Wto 8:07, 05 Lip 2011    Temat postu:

No i mamy kolejny już turniej w Olsztynie - data 16.07.2011 - miejsce w jednostce wojskowej.

link:

http://www.miscast.fora.pl/warhammer,3/rewanz-16-07-2011-2400-euro,2916.html
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.SEKCJA IX.fora.pl Strona Główna -> Gry Figurkowe/Strategiczne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin